Podczas ostatniego mundialu Irańczycy skradli serca postronnych kibiców. Postawili się europejskim potęgom – Hiszpanii i Portugalii – zasługując na słowa uznania. Choć nie wyszli z grupy, to zostali jedną z niespodzianek turnieju. W Katarze spróbują zachwycić świat raz jeszcze. Zwłaszcza że znów zagrają pod wodzą Carlosa Queiroza...